Czwarty aspekt, o którym chcę wspomnieć to sam czas. Bezwzględna ilość czasu, którą pochłania nam oglądanie telewizji. Bezwzględna ilość czasu, w którym nasze własne życie przestaje nas interesować, a w którym zajmujemy się cudzymi emocjami lub zupełnie nie adekwatnymi do naszych potrzeb zagadnieniami. Czasu, który nie tylko marnujemy, ale w którym szkodzimy sobie na wielu poziomach. Statystyki mówią, że średni, dzienny czas spędzony przez statystycznego Polaka przed telewizorem to więcej niż cztery godziny. Pierwsze miejsce w Europie, choć do ojczyzny telewizji, czyli USA, jeszcze mamy trochę do nadrobienia. Pozostawiam to bez komentarza — liczby mówią same za siebie.
Zapytam tylko:
Ile rzeczy można zrobić przez cztery godziny dziennie ?
Ilu języków się nauczyć ?
Ile książek przeczytać ?
Ile wiadomości przyswoić ?
Ile pasji rozwinąć ?
Ile zawodów poznać ?
Ile sportów uprawiać ?
Ile sukcesów osiągnąć ?
Jak długo rozmawiać z rodziną czy przyjaciółmi ?
Jak długo się kochać ?
Podobne pytania można mnożyć w nieskończoność…
Telewizja jest ósmym cudem świata. Zaiste, powiadam wam…
0 Komentarzy