Sens cierpienia

Uffff, trochę się przestraszyłem kiedy przeczytałem tymi palcami wystukany nagłówek. Brzmi jeszcze poważniej niż oświadczenia prasowe naszego rządu, o światłej opozycji nie wspominając.  A ja, na przekór może nieco, mam zamiar dosyć lekko ten spędzający filozofom sen z oczu temat potraktować. Już wiele razy spotkałem się z pozostającymi bez odpowiedzi Czytaj dalej…

Lustereczko, powiedz przecie…

Istnieje takie piękne porównanie otaczającego nas świata do lustra, w którym widzimy własne odbicie. Kiedy tylko sobie o nim przypominam, zachwycam się jego prostotą i trafnością. Trafia w punkt. W samo sedno. Świat jest naszym odbiciem, jest taki, jacy sami jesteśmy. Czyż nie tak ? Przychodzi mi od razu do głowy Czytaj dalej…