Misz-Masz Styl życia
Pole dance
Wpadł mi w ręce ostatni numer Elle. Tak, wiem, ciekawe skąd i dlaczego mi wpadł – ale to odrębny wątek 🙂. Kiedy już wpadł, zaczynam przeglądać, a chwilę później gul zaczyna rosnąć i nie wiem czy śmiać się, czy płakać. W środku trafiam na artykuł pt. „Wyginam ciało UWALNIAM DUSZĘ”. Czytaj dalej…