Zagubieni w dobrobycie

To już prawie koniec remontu. Jeszcze tylko muszę poukładać płyty CD na odkurzonych półkach i w końcu wziąć się za wydłubanie resztek farby zza paznokci. Poza tym pozostaje tylko cieszyć się z otaczającej czystości i świadomości, że cały stos brudu, który przez prawie dziesięć lat, zupełnie nie wiadomo skąd namnożył Czytaj dalej…

Firmy farmaceutyczne…

Zastanawiam się czasami, czy ktoś jeszcze podziela mój wrogi stosunek do wszelkiego rodzaju firm farmaceutycznych. Chwilami mam wrażenie, że obsesyjnie wrogi. Zupełnie niedawno, z powodu wspomnianej przypadłości wdałem się w dyskusję z lekarzem, który badał mnie na okoliczność oddawania krwi. Wspomniany lekarz, to osobna historia, ale mam ochotę na małą Czytaj dalej…

Skok z kosmosu

Czerwony byk, skrzydła i fruwanie, pojawiają się wszędzie tam, gdzie dzieje się coś ekscytującego i ryzykownego, wszędzie tam, gdzie swoje zainteresowanie kierują młodzi ludzie. Wszystko po to, aby wykształcić podświadome skojarzenie, że to co odjazdowe i atrakcyjne, wiąże się z puszką w niebiesko-czerwonych barwach. Biorąc pod uwagę, że oszustwo i krzywda na masową skalę wymierzona są przeciwko młodym ludziom, można ocenić je jako wyjątkowo brutalne i niemoralne…

Diabelska erekcja

Czy chcesz mieć diabelską EREKCJĘ ? Takie pytanie umieszczone nad płonącym czerwonym płomieniem guzikiem z napisem „TAK”, widzę w emilku, który przysłała do mnie niejaka Anna/Clavin/WP.PL. Mam darmową skrzynkę na Wirtualnej Polsce i kilka podobnych maili dostaję niestety codziennie. Obok płonącego guzika jest niebieski z napisem „NIE” – prawdopodobnie w Czytaj dalej…

Odwiedziny z babskiej strony.

Dostałem dziś pierwszego maila, którego ktoś napisał do mnie ze strony Na Chłopski Rozum. Ktosiem, jest kobieta, lub dziewczyna, która… na tyle poruszyła moje emocje, że zdecydowałem się zrobić pod ich wpływem notkę na blogu. Pierwszy odruch, to miłe zaskoczenie – ktoś zajrzał na moją stronę, coś widać przeczytał, ba Czytaj dalej…

Dwa światy

Przeczytałem niedawno „Pojedynek z Syberią”. Żałuję, że tak późno, bo książka zacna, ale zapewne teraz dopiero do niej dojrzałem i tak po prostu miało być. Kto nie czytał, polecam. Książka, to narracyjna relacja z samotnego przejazdu pomiędzy Zurichem, a Nowym Jorkiem. Z zahaczeniem o tytułową Syberię, oczywiście. O podróżniczych przygodach Czytaj dalej…

Własne gniazdo kalam…

Gwoli wyjaśnienia, gniazdo, to Onet, na którym właśnie założyłem blog, ale zarówno jak „gniazdo”, tak i „własne”, powinny być w cudzysłowie. Bo o tym, jakie to gniazdo moje, jest między innymi niniejszy post. Wchodzę sobie na taki onet.pl i klikam. To tu kliknę, to tam, a emocje buzują… Co ja Czytaj dalej…

Wywiad z Mrożkiem

W ostatnim numerze Zwierciadła, zamieszczony został wywiad z Mrożkiem Sławomirem, który pojawił się był w Krakowie. Na tę okoliczność, bohatersko wstając o piątej rano, dojechał tam dziennikarz rzeczonego pisma, aby uzyskać bezcenny wywiad. Bezcenny dla szerokich rzesz czytelników, którzy z jego lektury mogliby dowiedzieć się, czy na biurku naszego wielkiego Czytaj dalej…